Wieża Babel
Opisana powyżej historia jest prawdopodobnie historią budowy zigguratu Etemenanki w Babilonie. Nie wiadomo dokładnie kiedy świątynia powstała. Tekst pochodzący z 2250 r. p.n.e. mówi o budowie wieży świątynnej (migdol) w świątyni (ziggurat). Prawdopodobnie budowa ta nie została zakończona.
Ziggurat był wielokrotnie niszczony w czasie kolejnych wojen.
Wiadomo, że w późniejszych czasach ziggurat odbudowywano za Assarhaddona (681-669 p.n.e.), potem za Nabuchodonozora II (605-562 p.n.e.). W 472 r. p.n.e zamierzał go odbudować Aleksander Wielki, ale zmarł zanim zdążył to zrobić.
Budowlę opisywał Herodot (ok. 460 p.n.e.). Najniższa kondygnacja zbudowana była na planie kwadratu o boku 90 m (90×90 m) i wysokości 33 m(!). Na niej wznosiło się pięć wyższych pięter o wysokości 18 – 6 m. Budowlę wieńczyła świątynia gdzie, według zapewnień kapłanów zstępował Bóg Marduk. Właśnie ta wieża w cytowanym fragmencie w oryginale hebrajskim została nazwana 'balal’ (pogmatwać, pomieszać) (pol. Babel).
Babel – jest hebrajską nazwą Babilonu.
Babilon po babilońsku znaczy 'brama Boga’.
Nie ma 100% pewności, że babiloński ziggurat jest wieżą z Rdz 11, ale jest to bardzo prawdopodobne.
Być może pierwsza odbudowa wieży nie odbyła się, bo budowniczy pokłócili się (nie mogli się dogadać -’mówili różnymi językami’) i ekipa rozjechała się w różne strony świata. Do historii dodano Pana Boga i w ten sposób powstał nowy fragment Biblii.
Zgodnie z Biblią Adam 'ulepił się’ ze znajomością języka, szczególnie gramatyki. Adam rozwijał język, głównie pod względem słowotwórczym – nadając nazwy różnym zwierzętom. Po potopie pozostała grupa 8 osób mówiących tym samym – 'adamowym’ językiem. Dopiero po rozprzestrzenieniu się ich potomków po świecie, zaczęły powstawać nowe języki. Oczywiście języki mogły również zanikać i mieszać się ze sobą, co spowodowało galimatias, który obecnie obserwujemy.
W informatyce jest podobnie. Najpierw powstał jeden język. Potem lawinowo zaczęły pojawiać się odmiany pierwszego języka jak i zupełnie nowe języki.
Nie ważne jak było – pozostała nam piękna biblijna historia. Teraz już wiemy, dlaczego czasami jest tak trudno dogadać się z drugim człowiekiem.
A może było tak jak na obrazku. Potem był strajk i wszyscy stracili pracę i rozjechali się po świecie w poszukiwaniu zarobku.
Czasopismo: Blog Zielonego Smoka
Artykuł: nr 98
Autor: Jacek Piechota